Według doniesień niemieckiego tabloida Express, Luca di Montezemolo- prezydent Ferrari, uważa że Sebastian Vettel pewnego dnia zasiądzie za kierownicą czerwonych bolidów.
Wypowiedź ta pojawia się po tym jak wcześniej w tym roku Niemiec, najmłodszy mistrz świata F1 sam dał do zrozumienia, że jego marzeniem jest jazda dla Ferrari pewnego dnia.„Sebastian jest szybki, inteligentny i młody” miał powiedzieć Montezemolo. „Będzie jeździł czerwonym bolidem wcześniej czy później.”
Z kuszących propozycji Ferrari dobrze zdaje sobie sprawę właściciel Red Bulla: „Seb chce jeździć dla Ferrari pewnego dnia. Utrudnimy mu tą decyzje jak tylko potrafimy.”
Według doniesień niemieckiej prasy Ferrari kusiło ostatnio także projektanta Red Bulla, uznanego w kręgu Formuły 1, Adriana Neweya, jednak ten odrzucił ofertę.
23.12.2010 09:21
0
Montezemolo musi pamiętać że w kolejce jest jeszcze pewien Polak o większym talencie niż Vettel. Zresztą może sobie dobiera skład na trzy bolidy...
23.12.2010 09:26
0
Polaka problemem jest to ze jest Polakiem. Robert niestety MUSI wygrac Monako w tym roku zeby przejzeli na oczy. Wogole to nie rozumiem czemu Vettel zamiast Kubicy, przejscie polaka mialo by podloze biznesowe w polsce poniewaz Santander wchodzi do nas.
23.12.2010 09:32
0
2. RentonB ROTFL i pewnie zwiekszy sie przez to sprzedaz Ferrari w Polsce...
23.12.2010 09:41
0
Bo za KUBkiem nie ma nic :/ Gość daje TYLKO talent o to niestety za mało w dzisiejszych czasach w tym pożal się boże "sportowym" światku. No i VET to showman o buzi dziecka a KUBek wygląda przeważnie jak zbity pies, nawet jak się cieszy (raz na pół roku) - ot i cały problem. Polskie firmy za cienkie w uszach żeby Mu pomóc i siebie przy okazji wypromować, bo kasa jaką trzeba tam włożyć jest pewnie niewspółmierna do zysków, szczególnie że ile jest firm polskich działających na świecie żeby reklama XYZ miała sens na wyścigach? Zaścianek i tyle.
23.12.2010 09:43
0
2@ Co najwyżej Fiacika 500-tki, jak dobrze reklamę pociągną ;)
23.12.2010 09:44
0
L di M widzi w Sebie "czupurka". Przynajmniej był taki do tej pory - Korona może go zmienić na plus. Nie wiem, czy będąc Mistrzem będzie równie skuteczny co kolizyjny... stawiam na skuteczność. Co do pobytu w Ferrari. W tej chwili Seba jest zobowiązany do obrony Korony. Ostatnio Ferrari nie zapewnia komfortu pracy, tym bardziej obrony. Wysoka pozycja Alonso nie jest przypadkowa, jednak nie jest to narzędzie (bolid) do walki. Determinacja w ściagnięciu Go do siebie sama w sobie jest ok, natomiast trzeba się skupić na tym, czego oczekuje każdy kierowca. Tym bardziej jak się nie ma na pokładzie speca zbliżonego umysłem do Newey-a. Takiego kreatywnego - nie kalkującego. Pozdr.
23.12.2010 09:45
0
RentonB - Vet zamiast Kub tylko dlatego że ten pierwszy zdobył majstra zdecydowanie najlepszym bolidem w stawce dzięki zbiegowi okoliczności, a ten drugi zostal okrzyknięty "czarnym koniem" sezonu oraz popełniającym najmniej błędów na torze kierowcom. Myślę, że wybór pana Mon był logiczny. Śmiechu warte. Ciekawi mnie co by dziś mówił ten pan gdyby majstrem został np. Web?
23.12.2010 09:52
0
Chciałabym żeby Red Bull jak najdłużej 'utrudniał' mu tę decyzję. Ale tytuł z Ferrari też kiedyś zdobędzie ;-) 1. dlaczego 'większym' ?
23.12.2010 09:59
0
Robert ma zawsze pod górke , i zawsze daje rade. Co do Polskich firm to juz jest N-gine oraz lotto. i dziwię się dlaczego jeszcze nie ma Orlenu . Zamiast sponsorowac żałosne relacje i Zientarskiego mogli by sie wykazać jajami i zainwestować w nalepkę na bolidzie Roberta
23.12.2010 10:07
0
Do Robsa telentu to daleko wszystkim. Problem , tak jak koledzy wyżej piszą to plecy (kasa z ojczyzny) i sam charakter. Pan "palec" to dzidzia na której wszyscy chcą zrobić kasę i każdy chce się z nim pokazać a może nawet coś więcej zrobić... :)) a Robertos ? Twardy gość z jajami jak K2 któremu najlepiej nie przeszkadzać nawet na sekundę w tym co kocha robić czyli w ściganiu się. I za to Go kocham !!!
23.12.2010 10:30
0
a gdy nastąpi ten dzień przestanę być fanem Ferrari
23.12.2010 10:42
0
8. fankaVettela, zapewne Ciebie nie przekona żaden rozsądny argument więc nie wiem czy jest sens się tutaj rozpisywać. Dla mnie Kubica jest lepszy niż Vettel z wielu powodów. Gdyby Robert w tym sezonie jeździł w Red Bullu to tytuł miałby już w połowie sezonu, Vettel męczył się do końca i wygrał tylko dlatego że Ferrari popełniło błąd. W tym sezonie pokazał że szybki jest tylko wtedy gdy ma pusty tor przed sobą, gdy pojawiały się jakieś komplikacje taki szybki już nie był. Był efektowny w...rozwalaniu bolidów. A i jeszcze jedno, nie ma to za wiele wspólnego z umiejętnościami ale jednak jakieś znaczenie ma. Otóż Vettel nie umie przegrywać i przyznawać się do popełnianych błędów. Zawsze znajdzie jakieś wytłumaczenie i zwali winę na innych. Nie potrafi okazać szacunku dla kolegi z zespołu, wykonuje jakieś obraźliwe gesty, jak dziecko w piaskownicy. Ps. Jakoś jak widzę twój nick to podświadomie czytam "FanatyczkaVettela". Ciekawe czy inni też tak mają:)
23.12.2010 10:45
0
Nie wiem co on widzi w Vettelu. Takim bolidem i poparciem zespołu połowa kierowców w stawce zdobyłaby majstra, a 5 z tej połowy pewnie kilka GP przed końcem sezonu..
23.12.2010 10:59
0
Vettel w Ferrari-haha Lubiłem go lecz teraz troche traci moje poparcie...
23.12.2010 11:02
0
12. sliwa007 - nie no, ja tylko grzecznie pytam, nic nie sugeruje. Po prostu często to powtarzacie że Kubica jest lepszy, ma większy talent, ja rozumiem każdy może mieć swoje zdanie, ale zawsze mówicie to z taką pewnością i przekonaniem, że aż wam zazdroszczę, bo ja tej pewności nie mam. Nigdy nie widziałam ich jeżdżących 'na równi', w jednym zespole, tym samym sprzętem, a wydaje mi się że tylko wtedy mogłabym to ocenić, zresztą nieważne.... "Vettel nie umie przegrywać i przyznawać się do popełnianych błędów" - otóż mylisz się bardzo, on doskonale wie kiedy wina jest po jego stronie i wtedy potrafi przyznać się do błędu. Byłabym złośliwa, to bym napisała że ja tutaj większość nicków czytam 'fanatykKubicy', no ale powiedzmy że nie jestem ;) Warto jednak zauważyć że teksty typu "kocham Roberta" są tu dosyć popularne... :p
23.12.2010 11:03
0
Tacy są Niemcy. Co tu komentować. Chciało by się kiedyś zobaczyć jak Kubica leje Vettela, Hamiltona i Alonso ... takie moje życzenie noworoczne jeśli chodzi o F1.
23.12.2010 11:05
0
tylko mi tu nie wyjeżdżać z BMW za chwile :P
23.12.2010 11:18
0
3.Chodzi mi o Santander a nie o Ferrari
23.12.2010 11:22
0
@15. fankaVettela: zauważ, że Vettel "przyznaje" się do błędu po czasie, kiedy spece od PR ułożą mu zestaw informacyjny dla prasy:) Pierwsza reakcja jest zawsze prawdziwa, a on nigdy nie rozumie dlacze: dostał karę, ktoś w niego wjechał, lub ktoś mu nie ustąpił. Kierowcą jest znakomitym, muszę to przyznać, ma charakter wyścigowy. Bez kompromisów chce być najlepszy i tyle. Ok. Ale przy tym nie dostrzega swoich błędów, które popełnia tak jak każdy inny kierowca łącznie z Kubicą. Tyle, ze Robert popełnia ich chyba najmniej. Jego opanowanie, chłodna kalkulacja i rozwaga wtedy gdy trzeba być rozważnym powoduje, że jest o wiele bardziej utalentowany od dziecinnego Vettela. Gdyby Vettel miał choć połowę tych cech Roberta, to mistrza miałby już po 70-80% sezonu. Moim życzeniem świąteczno-noworocznym jest, aby Robert otrzymał bolid w 90% tak dobry jak będzie miał w przyszłym sezonie Vettel. Wtedy nie będzie złudzeń kto jest za kim:)
23.12.2010 11:40
0
8. fankaVettela- Robert jest lepszym kierowcą min. dlatego, że nie rozwala tak bolidów jak Vettel, pokonał Vettela w kwalifikacjach w Monaco mimo słabszego bolidu.Poza tym wydaje mi się, że Kubica wnosi o wiele więcej do zespołu, jak również w rozwój bolidu. Jest znany i lubiany we Włoszech i wg. mnie jest naturalnym kandydatem do Ferrari.
23.12.2010 11:51
0
No jakby Vettel zamienił się w tym roku bolidami z Fernando to nawet nie byłoby mowy o nim. Bo jest gorszym kierowcą i kropka. Zresztą Ferrari wie co to rynek Niemiecki i pewnie wie ile spadły obroty po odejśćiu MSC. Wogóle to F1 to już się jakaś parodia sportu robi. W Ferrari jeździ Alonso bo jest niezłym kierowcą i ma olbrzymiego sponsora. W Mercedesie MSC bo sprzedaż Merców wzrosła w niemczech. W RBR Vettel bo pan od napojów energetycznych cieszy się dużą sprzedaża tych trunków w Niemczech. W Williamsie Pastor bo przyniesie mnustwo kasy. W Suberze to samo co w Williamsie. W L Reno rusek który jest najgorszym debiutantem ale otwiera rynek Rosyjski. Tragedia
23.12.2010 11:51
0
@saint77 Zastanów się z tymi 90%. Na każdej minucie traciłby w takim bolidzie 6 sekund:P Ktoś śledził statystyki dokładniej niż ja i może mi powiedzieć czy Vettel wygrał w tym roku(albo i w całej karierze) nie startując z PP? Chyba w Malezji tak było, ale czy gdzieś jeszcze?
23.12.2010 11:52
0
Soy za ortografa
23.12.2010 11:55
0
8. fankaVettela- FANKA poza tym jeżeli uważasz, że Vettel jest lepszy to przytocz swoje argumenty potwierdzające taką tezę. Myślę, że wszyscy na forum chętnie je przeczytają. Kibice Kubicy bez problemów piszą dlaczego cenią Roberta wyżej od Vettela, kolej na Ciebie...
23.12.2010 12:13
0
@22. Orlo: racja. Trochę zbyt ogólnie może to ująłem. Ale mam przeczucie, że w nadchodzącym sezonie Lotus Renault nie będzie az tak odstawał od czołówki jak obecnie.
23.12.2010 12:31
0
24. seb_1746, nie żartuj, ja nic takiego nie powiedziałam, poza tym gdzieżby taki Vettel mógł być lepszy. Jego osiągnięcia trzeba rozpatrywać zupełnie w innych kategoriach: - jeździł najszybszym samochodem, co najmniej połowa kierowców w obecnej stawce na jego miejscu zdobyłaby mistrza już w połowie sezonu, - to że miał najwięcej awarii z całej czołówki, w ogóle nie powinno się brać pod uwagę, w końcu dobry kierowca poradziłby sobie i z tym . Dodam że problemom technicznym w przypadku Vettela, winny jest Vettel. -wygrywał przeważnie startując z PP, takie zwycięstwa się nie liczą, bo co to jest wygrać z PP, żaden wyczyn. - jeżdzi w RBR dlatego że " pan od napojów energetycznych cieszy się dużą sprzedaża tych trunków w Niemczech" . Vettel to Niemiec, to stawia go ponad innymi. W żadnym wypadku nie trafił tam gdzie trafił dzięki swojemu talentowi, no bądźmy poważni, za wszystkim stoi kasa. -ma niesamowite wsparcie zespołu, które dochodzi już do tego stopnia, że celowo szkodzą Webberowi i to przez cały sezon. - jest dziecinny , nie ma charakteru, potrafi rozpłakać się jak dzieciak ze wzruszenia i naturalnie okazywać emocje. To bardzo źle, powinien być przecież taki jak Robert. - tytuł zdobył zupełnie przypadkiem, niesamowity farciarz, no ale cóż zrobić. Nieważne, że Vettel pobija wszelkie rekordy, to zupełnie się nie liczy. Robert Kubica na pewno zrobiłby to lepiej i wcześniej. Oczywiście gdyby był Niemcem.
23.12.2010 12:36
0
"pan od napojów energetycznych cieszy się dużą sprzedaża tych trunków w Niemczech" Jeszcze odnośnie tego mam takie pytanie. Skoro tak jest, to po jaką cholerę jeszcze trzymają w tym zespole Marka Webbera , co im daje Australijczyk. Przecież można by wziąć Heidfelda, dobry kierowca, poza tym oczywiście Niemiec..
23.12.2010 12:41
0
26. fankaVettela- nie takiej odpowiedzi się spodziewałem, prosiłem o argumenty a nie jakąś ironię; dlatego jak chcesz rozmawiać poważnie- to napisz jakie argumenty wg. Ciebie przemawiają za Vettelem.
23.12.2010 12:42
0
Kogoś muszą trzymać aby na jego tle "dzidzia" dobrze wypadła :) Przecież nie wezmą Roberta bo wtedy żałoba w Niemczech pewna :) Pozdr.
23.12.2010 12:48
0
15. fankaVettela To jest polskie forum, mamy w F1 utalentowanego kierowce logiczne jest więc że większość forumowiczów mocno trzyma za niego kciuki. To raczej Twoje podejście jest dziwne. Oczywiście masz prawo kibicować komu chcesz, jednak niektóre Twoje wypowiedzi są prowokujące. To tak jakbyś wkładała kij do gniazda os i dziwiła sie że Cię atakują. Bronisz Vettela nawet wtedy gdy jego wina jest ewidentna, czasami lepiej jest przemilczeć pewne fakty... Pozdrawiam!!!
23.12.2010 12:49
0
28. seb_1746 , nie ma. Wszystkie argumenty przemawiają za Robertem Kubicą.
23.12.2010 13:31
0
Monte di ... itd jest tak cienkim menagerem, że lepiej by się nie wypowiadał. Pod jego rządami Ferarka schodzi na psy. Jak dla mnie to fajnie by było jakby wzięli do siebie teraz Vettela ... a na jego miejsce do RB Kubka. Kubek nie musi mieć mistrza z Ferrari. Wystarczy mu inny dobry bolid .
23.12.2010 13:41
0
@2 Kempa - z szacunkiem którym Cię darze ale akurat ferrari oprócz włoch miało największą sprzedaż w POLSCE w 2008 lub 2009 roku...poza tym stąd właśnie dlatego buduja tutaj salon firmowy;) Więc chociażby to ROTFL nietrafione ;) Pozdrawiam i Życze wesołych Świąt!!!
23.12.2010 13:47
0
27. fankaVettela A co ty sobie myślisz że po co inwestuje się tyle milionów w ten sport? żeby się chłopaki pościgali. Mnieszym nakładem kosztów mogliby się ścigać na gokardach. I też mozna by wyłonić mistrz. Nie on inwestuje kilkanaście milionów a może już ta kwota przekroczyła nawet miliardy odkąd jest RBR żeby tylko dwóch kierowców się w nim ściagało. Twój tok myślenia jest porażający. Zresztą cel pana od napojów został osiągniety. Przykładem jesteś ty? Vettel jest najlepszy i wogóle ale dlaczego??? to już nie potrafisz napisać. Ile razy miał wpadke też nie potrafisz przyznać racji.
23.12.2010 13:49
0
Ok. - tak, Vettel jest najlepszy z najlepszych, taki Alonso, Hamilton czy Kubica to odstają od niego na kilometry, wystarczy zobaczyć gdzie KUB w generalce się znalazł. - tak, Vettel mmiał same awarię, jak wjechał w Marka to przecież też była awaria bo przecież powinien go przepuścić a on bezczelnie jechał swoim torem jazdy, skandal w biały dzień. -tak, okazywanie emocji kręcąc palcem przy głowie jest powrzechne u wszystkich kierowców, szczególnie u Kubicy - ten to tylko się wścieka na wszyskich razem i każdego z osobna. - tak, odebranie części bolidu jednemu kierowcy i oddane go innemu bez wiedzy i zgody tego pierwszego to tylko drobne niedopatrzenie a nie faworyzowanie. - tak, Alonso i Kubica nie mieli w sezonie żasnych awarii a każdy nieukończony wyścig zawdzięczają tylko swoim miernym możliwościom jako kierowcy. - tak, to że w Monako VET przegra Q z Robertem mimo, że bolid był prawie pół sekundy szybszy na okrążeniu przeciętnego toru to oczywiście przypadek a nie umiejętności, które na tym torze liczą się szczególnie. A to, że na starcie wyprzedził KUB który startował z 2 pola, które jest gorsze na tym torze od 3 i wszyscy niemal tam traca to oczywiście tylko nieudacznictwo Roberta i geniusz VET. - tak, Robert ma wsparcie o wiele większe od sponsorów ze swojego kraju i jest medialny jak Doda, dlatego pomimo 8 miejsca w generalce został w każdym głosowaniu wybrany do pierwszej trójki kierowców. No, trochę poironizowaliśmy, a teraz Wesołych Świąt i emocjonującego Nowego Roku w sezonie 2011:)))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się